Wielka Brytania stara się uregulować CBD

Wielka Brytania stara się uregulować dynamicznie rozwijający się biznes CBD.

CBD to jeden z najszybciej rozwijających się suplementów wellness w Wielkiej Brytanii i reklamowany jest jako remedium na wiele różnych jednostek chorobowych – od padaczki po stany lękowe.

Według badań zleconych przez Centre for Medicinal Cannabis (CMC), rynek popularnego kannabinoidu powinien być wart ponad 1 miliard funtów do 2025 roku. Patrząc z innej perspektywy, jest to prawie tyle samo, co reszta brytyjskiego rynku suplementacyjnego łącznie.

Wzrost był błyskawiczny jak na coś, o czym zaledwie pięć lat temu konsumenci ledwo słyszeli. Ale CBD, znany również jako kannabidiol, osiągnął nowy poziom popularności w listopadzie, kiedy National Health Service (NHS) po raz pierwszy wyraziło zgodę na stosowanie dwóch leków na bazie CBD, co jest przełomowym momentem w brytyjskiej postawie wobec cannabis.

Jest to niewątpliwie dobra wiadomość dla sprzedawców CBD, ale gwałtowny rozwój sektora budzi obawy wśród ekspertów. W czerwcu tamtego roku CMC przeprowadziło pierwsze testy na dużą skalę produktów opartych na CBD w Wielkiej Brytanii, ujawniając niepokojące wyniki.

Według raportu, spośród 30 produktów dostępnych w sklepach High Street (czyli sprzedawców z Main Street) 38% stanowiło 10% reklamowanej zawartości CBD, a kolejne 38% faktycznie posiadało mniej niż 50% reklamowanej zawartości CBD. Jeden produkt zawierał nawet 0% CBD.

Jeszcze bardziej niepokojący był fakt, że prawie połowa (45%) produktów zawierała mierzalne poziomy THC, co jest technicznie nielegalne w Wielkiej Brytanii, podczas gdy inne zawierały potencjalnie szkodliwe chemikalia w ilościach przekraczających obecne standardy bezpieczeństwa żywności.

„Pomimo jego znaczenia i potencjału terapeutycznego oraz skali apetytu brytyjskiego konsumenta na kannabidiol… jesteśmy daleko od rodzaju sektora CBD, którego potrzebujemy”, podsumował raport.

„Ustawodawstwo brytyjskie jest niejednoznaczne, przestarzałe i niedokładne; nie jest w nim określona wymagana jakość, ​skład produktu nie jest gwarantowany, a złe praktyki marketingowe są zbyt powszechne. W konsekwencji konsumenci z Wielkiej Brytanii ulegają rozczarowaniom”.

Chociaż raport CMC potwierdził potrzebę wprowadzenia bardziej rygorystycznych przepisów, zalecał również ich samoregulację wśród producentów.

„Producenci leków na bazie CBD i marihuany wiedzą, że rynek brytyjski dojrzewa i nie jest już tak„ wolny od barier ”, jak kiedyś uważano. Klienci w Wielkiej Brytanii są teraz bardzo szczerzy w kwestii tego, od kogo kupują CBD, a producenci chętnie odpowiednio się do tego dostosowują”, powiedział dr Daniel Couch, kierownik medyczny CMC.

„Jednak pomimo coraz większej liczby metod analitycznych do testowania kannabinoidów i innych związków w tych produktach, niewiele z nich zostało zatwierdzonych przy użyciu międzynarodowych wytycznych. Ponadto należy opracować znormalizowane metody do stosowania na różnych etapach produkcji, a także na różnych poziomach przetwarzania produktu. Rezultat jest taki, że produkty mogą wykazywać różne wyniki w zależności od tego, kto wykonuje testy, z powodu różnych laboratoriów stosujących różne metodologie testowania. Może to prowadzić do tego, że firmy szukać będą korzystnych wyników testów, które nie będą odzwierciedlać w rzeczywistości zawartości produktów. ”

Właśnie dlatego CMC współpracuje z naukowcami i producentami w celu opracowania rygorystycznego procesu standaryzacji produktów CBD.

Jest to krok, który nie tylko zbuduje zaufanie wśród konsumentów, ale także pomoże branży zastosować się do zbliżającego się prawodawstwa dotyczącego żywności (Novel Food), które wejdzie w życie w Unii Europejskiej w 2020 r. I oczekuje się, że wywrze znaczący wpływ na przemysł CBD.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.


Copyright © TanieSianie.COM - Blog Tanie Sianie o marihuanie THC oraz wszystko o roślinach konopi i cannabis CBD.