Badanie przeprowadzone na nastolatkach w Hiszpanii wykazało brak związku między stosowaniem marihuany a psychozą.
Nowe badanie sugeruje, że nie ma bezpośredniego związku między stosowaniem cannabis a psychozą. Badanie zostało przeprowadzone wśród uczniów szkół średnich w Hiszpanii.
Potencjalny związek między stosowaniem cannabis a psychozą zyskał nowe zainteresowanie po opublikowaniu kilku artykułów na ten temat w mediach głównego nurtu, takich jak nowojorski artykuł „Is Marijuana As Safe As My Think?”, napisany przez eksperta kulturowego Malcolma Gladwella i opublikowany 14 stycznia 2019 r.
Ze względu na swój projekt, przekrojowe badanie przeprowadzone w Hiszpanii nie mogło zawierać stwierdzeń dotyczących związku przyczynowego, a jedynie to, że pewne zjawiska pojawiają się razem. W badaniach medycznych, badanie przekrojowe jest rodzajem badania obserwacyjnego, które analizuje dane z populacji lub reprezentatywnego podzbioru w określonym momencie.
Niemniej jednak badanie stanowi ważny dowód w debacie na temat domniemanego związku między cannabis a problemami psychiatrycznymi; kontrowersji, która pojawiła się na scenie ponownie, gdy niektóre stany w USA zaczęły rozważać zalegalizowanie rekreacyjnej marihuany.
„Po skorygowaniu pomyłki, doświadczenia podobne do psychotycznych nie były związane ze stosowaniem cannabis” – stwierdzono w badaniu.
Co to badanie mówi nam o marihuanie oraz psychozie?
Badanie, opublikowane w barcelońskim czasopiśmie naukowym Adicciones z maja 2019 roku sugeruje, że relacje ustanowione między doświadczeniami podobnymi do psychotycznych a marihuaną są złożone i mediowane przed odpowiednie zmienne, a w tym przez predyspozycje genetyczne.
Jednocześnie, naukowcy znaleźli dowody na to, że marihuana jest powiązana z podwyższonymi problemami emocjonalnymi i/lub behawioralnymi, które z kolei są związane z doświadczeniami podobnymi do psychotycznych.
„Wydaje się, że… stosowanie cannabis zwiększa ryzyko wystąpienia współistniejącej psychopatologii, a to z kolei zwiększa ryzyko wystąpienia psychozy” stwierdzili autorzy streszczenia badania.
„Po skorygowaniu danych o czynniki zewnętrzne [czynniki zakłócające] zniknęły doświadczenia psychotyczne”, napisał główny autor badania Eduardo Fonseca-Pedrero.
Ustalenia szczegółowo przedstawione w badaniu zdawały się potwierdzać, że dla nastolatków doświadczających problemów psychiatrycznych, które mogą zapowiadać później choroby psychiczne, stosowanie cannabis – tak samo jak palenie papierosów czy zanieczyszczenia powietrza – może być czynnikiem obciążającym.
Te ostrożne wnioski są jednak dalekie od nagłówka Esquire z 20 marca 2019 r., który brzmiał: „Palenie marihuany zwiększa szanse na rozwój psychozy” lub inne doniesienia, które twierdzą, że psychoza jest efektem ubocznym konsumpcji marihuany.
Naukowcy wykorzystali zestaw testów psychologicznych i poznawczych, a także kwestionariusze dotyczące informacji demograficznych i zgłaszanych zażywanych substancji, zarówno w ciągu całego życia, jak i niedawno, wśród losowej próby 1588 nastolatków w hiszpańskiej prowincji La Rioja.
Zastosowano analizę mediacji, metodę statystyczną, która sprawdza pośredni związek między dwiema zmiennymi, które nie są bezpośrednio powiązane przez trzecią zmienną „mediującą”, w celu uzyskania dokładnych danych.
W tym przypadku, chociaż nie stwierdzono związku między stosowaniem cannabis, a doświadczeniami psychotycznymi, naukowcy odkryli, że stosowanie cannabis było powiązane z problemami behawioralnymi i emocjonalnymi, co z kolei było powiązane z doświadczeniami „podobnymi do psychozy”, które mogłyby sygnalizować ewentualną przyszłą diagnozę psychiatryczną.
Praktycznie wszyscy zdają sobie sprawę z większej mocy obecnych produktów cannabis o znacznie wyższych poziomach THC, a ich efekty pozostają w dużej mierze niezbadane ze względu na ograniczenia rządowe dotyczące badań nad rośliną, nadal federalnie klasyfikowaną jako substancje grupy 1.
Mimo że badania nad cannabis nadal pozostają kwestią kontrowersyjną, naukowcy są zasadniczo ostrożni w wyciąganiu z nich wniosków.