Rodzice, którzy to czytają z pewnością już wiedzą, że rodzicielstwo nie oznacza, że musisz przestać stosować marihuanę, co wydaje się być prawdą, jak pokazuje to nowe badanie. Badanie przeprowadzone przez University of Washington’s Social Development Research Group wykazało, że dorośli, którzy decydują się na rodzicielstwo rezygnują z marihuany. Ale to nie znaczy, że rezygnują całkowicie.
Rodzice to też ludzie!
Naukowcy, którzy przeprowadzili badanie, obserwowali ponad 800 osób dorosłych, z czego większość została rekrutowana do długoterminowego studium jako młodzi uczniowie szkół podstawowych w latach osiemdziesiątych.
W bieżącym badaniu przeanalizowano wskaźniki prewencji stosowania marihuany u dorosłych, w tym dorosłych osób aktywnie wychowujących dzieci (tj. regularne kontakty z dzieckiem) oraz osób, które nie mają dzieci.
383 dorosłych aktywnie wychowywało dzieci, 135 osób nie miały nigdy dzieci.
W ciągu 12 lat, uczestnicy byli przesłuchiwani, a wszystko zakończyło się w 2014 roku, kiedy większość z nich miała ukończony 39 rok życia. Grupa, która zawierała 383 rodziców była badana również przed 2011 rokiem, zanim Stany Zjednoczone zalegalizowały cannabis.
Chociaż wyniki wykazały, że większość, bo 40 procent osób niebędących rodzicami zgłosiła stosowanie cannabis, to wśród rodziców wynik również był imponujący – 25 procent rodziców przyznała się do palenia marihuany.
Jednak, kiedy rodzice przekraczali wiek 30 lat, stosowanie cannabis zazwyczaj spadało, a tylko 16% rodziców i 31 procent osób niebędących rodzicami twierdzi, że stosują substancję nadal. Naukowcy odkryli również, że uczestnicy którzy zaczęli sięgać po marihuanę później, częściej kontynuowali jej stosowanie – nawet po zostaniu rodzicami.
Marina Epstein, naukowiec z UW, mówi:
„Jeśli chodzi o dorosłych, nie znamy długoterminowych konsekwencji umiarkowanego stosowania marihuany w kontekście prawnym, więc nie możemy powiedzieć, że musimy interweniować.”
Epstein twierdzi, że jeśli chodzi o rodziców, ich stosowanie jest silnie związane ze stosowaniem marihuany wśród ich dzieci, co stanowi poważny problem, ponieważ stosowanie cannabis przez nastolatków może być szkodliwe.
To pokazuje, że musimy traktować stosowanie substancji, jako decyzję rodzinną. Nie wystarczy, aby jedna osoba się zgodziła; interwencja oznacza współpracę obydwóch partnerów.
