Dlaczego warto zainteresować się uprawą odmian kwitnących automatycznie?
Może zastanawiasz się nad uprawą swojej własnej marihuany – może już ją uprawiasz – i zaznajomiony jesteś z etapem wegetacyjnym. Po wykiełkowaniu nasion wiosną (lub wpuszczeniu klonów do ziemi wczesnym latem) roślina rośnie coraz bardziej, aż w końcu zaczyna kwitnąć. Samo kwitnienie zajmuje około dwóch miesięcy, w zależności od odmiany, a po tym okresie plony gotowe są do zbiorów.
Ogólnie rzecz biorąc, wzrost marihuany może być wielomiesięcznym przedsięwzięciem.
Odmiany kwitnące automatycznie jednak zmieniają wszystko, ponieważ nie są one zależne od słabnącego światła dziennego, i mogą być one gotowe do zbiorów w ciągu zaledwie 60 dni. Brzmi zbyt dobrze, aby mogła to być prawda? Zapraszamy w takim razie do czytania!
Co to są automatycznie kwitnące odmiany marihuany?
Niezależnie od tego czy to jest odrębny gatunek, czy podgatunek, automatycznie kwitnąca marihuana – Cannabis ruderalis, lub po prostu ruderalis – zachowuje się znacznie inaczej niż jej kuzyni sativa i indica. Sativa i indica są zależne od fotoperiodu, co oznacza, że faza kwitnienia występuje, gdy słońce zaczyna zachodzić wcześniej w miarę zbliżania się jesieni. Ruderalis zaczyna natomiast tworzyć pąki po pewnym czasie, niezależnie od obecności światła słonecznego.
Rośliny ruderalis ewoluowały w bardzo trudnych, krótkich sezonach wegetacyjnych na Syberii. Są one dość krótkie, grubo zakończone i bardzo szybko przechodzą z etapu sadzonki do etapu kwitnienia. Gdzieś w swojej ewolucji, rośliny te straciły swoją wrażliwość na fotoperiod. Kwitnienie zachodzi ze względu na upływający czas, a nie ze względu na mniejszą dostępność światła słonecznego. Stąd też otrzymały one nazwę kwitnących automatycznie.
Dlaczego zatem nie jest o tych odmianach głośno?
Dlaczego zatem nie uprawiamy wszyscy super szybko rosnącej trawki? Mówiąc wprost, nie jest ona najlepszej jakości paleniem. Sama odmiana Ruderalis posiada niską wydajność, mało terpenów oraz kannabinoidów oraz słabą siłę działania.
Dlaczego zatem wraca ona do łask?
Okazuje się, że krzyżowanie automatycznie kwitnących odmian ruderalis z wysoko-terpenową, wysoko-kannabinoidową oraz wysokowydajną odmianą jest łatwiejsze niż się wydaje. Dzięki starannej selekcji hodowcy są w stanie uzyskać idealne odmiany – lepkie, śmierdzące, o wysokiej wydajności i sile – które kwitną szybko, niezależnie od światła.
Przykłady takich odmian to:
• Bubba Cheese Auto,
• Sensi Skunk Auto
• Early Miss.
Kto powinien uprawiać tego rodzaju odmiany?
Oczywiście automatyczne kwitnienie jest szczególnie atrakcyjne dla profesjonalnych hodowców, którzy muszą zmaksymalizować ilość swoich zbiorów. Ale czy odmiany te mają jakikolwiek sens w przypadku małego, domowego ogrodu? Oczywiście!
Po pierwsze, automatycznie kwitnące odmiany są nadal nieco mniejsze niż ich wrażliwe na fotoperiod kuzynki, co czyni je doskonałym wyborem, jeśli masz wścibskich sąsiadów, chcesz pominąć trudność całego procesu uprawy lub po prostu zależy ci na bardziej zwartych roślinach.
Dodatkowo, odmiany te są niezwykle szybkie. Przechodzą one od zbiorów do nasion w 60 – 90 dni. Więc jeśli nie chcesz poświęcić na uprawę marihuany całej wiosny, lata oraz jesieni, koniecznie wypróbuj odmiany kwitnące automatycznie.